Czy zatrudnienie przez Microsoft pracowników start-upów może być formą koncentracji ?

Czy zatrudnienie przez Microsoft pracowników start-upów może być formą koncentracji ?

Zatrudnienie przez Microsoft pracowników start-upów jest badane jako możliwa fuzja (bbc.com)

Jak donosi serwis BBC, brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA) bada, czy Microsoft, zatrudniając pracowników Inflection AI, dokonał de facto fuzji z tym start-upem, a jeśli tak, to czy może to zmniejszyć konkurencję na rynku.

Inflection AI zajmuje się sztuczną inteligencją – specjalizuje się w tak zwanej generatywnej sztucznej inteligencji, w której multimedia (takie jak tekst i obrazy), mogą być tworzone przez komputery „przeszkolone” na ogromnych bibliotekach istniejących danych.

W marcu 2024 r. kluczowi pracownicy Inflection AI – w tym Mustafa Suleyman (brytyjski pionier sztucznej inteligencji i współtwórca DeepMind) oraz Karén Simonyan (główny naukowiec spółki) – opuścili firmę, aby dołączyć do giganta technologicznego. Mustafa Sulejman został szefem nowoutworzonego działu Microsoft AI i będzie kierował wszystkimi konsumenckimi produktami i badaniami AI, w tym chatbotem Copilot, Bing i Edge. CMA poinformowało również, że Microsoft zawarł „niewyłączną umowę licencyjną” na korzystanie z modeli sztucznej inteligencji firmy

Rzecznik Microsoftu powiedział BBC, że zatrudnianie talentów sprzyja konkurencji i nie powinno być traktowane jako fuzja. Jednak CMA już wcześniej wyrażało obawy związane z dominacją big tech’ów w zakresie sztucznej inteligencji i ryzykiem, że większe firmy wykorzystają swoje zasoby do kontrolowania dostępu do sprzętu i produktów AI. Jeśli CMA stwierdzi, że istnieją wystarczające dowody sugerujące, że pomiędzy przedsiębiorcami doszło fuzji, która może skutkować zmniejszeniem konkurencji, sprawa zostanie skierowana do bardziej szczegółowego dochodzenia.

Postępowanie CMA potwierdza, jak cennym aktywem firmy mogą być jej pracownicy. Warto przypomnieć, że i Prezes UOKiK dokonał przeszukania w siedzibach spółek Jeronimo Martins Polska, Dino Polska oraz firm transportowych, podejrzewając zmowę właśnie na rynku pracy.